Pieszo przez Beskidy, Mały Szlak Beskidzki - relacja, zdjęcia, informacje Drugi rok z rzędu największą wyprawę postanowiliśmy odbyć w naszej ukochanej Ojczyźnie. Kolejny raz wybraliśmy góry, tym razem Beskidy. Nie mieliśmy jednak żadnego planu, sztywnej trasy, punktu początkowego ani końcowego tak jak w zeszłym roku, kiedy wędrowaliśmy Głównym Szlakiem Sudeckim. Droga sama się tworzyła każdego następnego dnia. Mnogość szlaków pozwala na to, aby w pełni czuć się w górach wolnym. Razem wyszło ponad 350 kilometrów górskiej przygody!