Szkocja - trekking po Highlandzie | West Highland Way
Szlak West Highland Way, Glen Nevis i Great Glen Way, czyli wielka majówkowa wędrówka. Zdjęcia i porady jak spędzić kilka dni w szkockim Highlandzie. Wrócicie zachwyceni!
Miejsce do rozbicia namiotów w Bridge of Orchy
Piękno szkockiego krajobrazu
Początek maja na szlaku
Budząca się pomału do życia przyroda
Przyjemność wędrowania - bliski kontakt z przyrodą to lekarstwo na wszelkie cierpienie!
Oznaczenie szlaku
Glen Nevis
W Szkocji byliśmy 6 dni i chcieliśmy w tym czasie połączyć miasta z przyrodą (bardziej nacisk na nią). Nie trzymaliśmy się sztywno jednego szlaku i każdego wieczoru rozmyślaliśmy nad dalszą drogą. Naszym celem nie było przejście i zaliczenie w całości szlaku wędrownego West Highland Way a ogólne poznanie tego zakątku Europy. Punktem startu było Glasgow, a końcowym Edynburg. Czas między przylotem a wylotem mogliśmy dowolnie zapełnić.
Dlatego z Kinlochleven podjechaliśmy lokalnym busem nr 44 do Fort William, skąd rozpoczęliśmy kolejny etap drogi doliną Glen Nevis do Spean Bridge!
Steall Falls
Chatka Meanach
W całej Szkocji jest sporo chatek, w których można spędzić noc. Zazwyczaj to dwie izby z kominkiem. Problemem jest jednak brak drewna w okolicy (lasów jest jak na lekarstwo i często w promieniu kilku kilometrów mamy tylko trawę), przez co bardzo utrudnione jest korzystanie z ognia i niemożliwe jest wysuszenie sobie ubrań i butów.
Szkocki krajobraz
Wszędzie woda. Nawet jak nie pada deszcz, musimy się liczyć z mokrymi butami. Szkockie szlaki to nie nasze szlaki PTTK w Beskidach, gdzie wędrujemy wydeptanymi ścieżkami. Często sami musieliśmy wytaczać drogę, wiedząc tylko, że musimy iść wzdłuż rzeki. Do rzek wpada sporo strumieni, do nich jeszcze więcej strumyczków i mniejszych kanalików!
Lairig Leacach Bothy
Listę dostępnych chatek i ich położenie można znaleźć na stronie internetowe Mountain Bothies Association. Pozwoli to nam na optymalne ułożenie trasy wędrówki.
Droga do Spean Bridge
Przed nami ostatni etap wędrówki, czyli szkocki Great Glen Way. Zaczynamy w Fort Augustus i wędrujemy wzdłuż jeziora Loch Ness.
Loch Ness
Kamienne przeprawy - stały element szkockich dróg
Edynburg
Kilka informacji przed podróżą:
- Kiedy jechać? Bardzo dobrym terminem jest przełom kwietnia i maja. Maj to najsuchszy miesiąc w Szkocji, co jest ogromnym plusem na wyruszenie w tym czasie. Co prawda w tym roku po mroźnej zimie wiosna miała lekkie opóźnienie, przez co brakowało zieleni, ale nie zdążyły się pojawić krwiożercze Midges!
- Jak zaplanować trasę, mając kilka dni w Szkocji? Najlepiej przylot i wylot mieć z dwóch rożnych miast. Tutaj w grę wchodzi Glasgow i Edynburg. Do tych dwóch miast za małe pieniądze polecimy z wielu lotnisk w Polsce. Gdy przylecimy do Glasgow, wieczorem możemy ruszać już pociągiem w Highland. Uwaga, szkocka kolej do tanich nie należy. Ceny biletów są kosmiczne. Można jednak znacząco obniżyć wydatki na transport rezerwując bilety przez internet z wyprzedzeniem. Zamiast ponad 40 funtów za odcinek Glasgow - Bridge of Orchy oraz Inverness - Edynburg zapłaciliśmy odpowiednio niecałe 11 i 8 GBP! Różnica kolosalna. Bilety na kolej dostępne na stronie TUTAJ. Trasa naszej drogi wyglądała następująco: Z Glasgow podjechaliśmy pociągiem do Bridge of Orchy. Tutaj zaczęliśmy wędrówkę szlakiem West Highland Way do Kinlochleven. Z Kinlochleven busem udaliśmy się do Fort William, skąd ruszyliśmy szlakiem Glen Nevis do wodospadu Steall Falls i dalej do chatki Meanach. Następnego dnia pieszo do Spean Bridge. Busem do Fort Augustus i początek wędrówki szlakiem Great Glen Way przez Invermoriston do Alltsigh. Stopem do Drumnadrochit i stamtąd busem do Inverness. Ostatni etapem była podróż koleją do Edynburga.
- Lista noclegów w Szkocji. Pierwszą noc spędziliśmy w epickim otoczeniu w Bridge of Orchy. Znajduje się tam dziki camping nad samą rzeką. Trochę chłodno i wilgotno od wody, ale widoki z rana to wynagrodzą! Drugą w chatce Meanach. Trzy razy spaliśmy w hostelu, w Kinlochleven, Fort Augustus i Inverness.
Wiele jest takich blogów, ale ten jest oryginalny i pełno tu ciekawych informacji. Pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis :) Oby tak dalej!
OdpowiedzUsuńa jak z meszkami na przełomie kwietnia i maja ?
OdpowiedzUsuń