Przejdź do głównej zawartości

Co warto zobaczyć na Krecie - relacja z wędrówki. Laguna Balos

Laguna Balos, Kreta - co robić na Krecie, co warto zobaczyć, weekend na Krecie

Początek tym razem był pewnego dnia kwietniowego. Oooo Kreta za 166 pln z Wrocławia!!! Jadę. Szybki telefon, kto może jechać i tak jedziemy w trójkę  z kolegami do Grecji po rocznej przerwie, ale tym razem na Kretę. Wiedziałem, że tym razem będzie naprawdę pięknie, bo w czerwcu pogodowo jest tam już naprawdę wzorowo. To co gdzie jedziemy? Może Balos? Tak, jedziemy na Balos!!! Dojechaliśmy Busem tylko jednak do ostatniego miasta przed Półwyspem, bo dalej czekała nas już długa wędrówka po kreteńskiej, spalonej ziemi. Balos to raj na Ziemi, jednak ten raj jest zamieniany w maszynkę do robienia pieniędzy przez ludzi z Półwyspu... Bałkańskiego. Wszędzie tylko już można spotkać leżaczki, parasolki.


Wędrówka po Półwyspie nie należało do łatwych, jednakże to co zobaczyliśmy później, wynagrodziło wszelkie trudy. Po drodze można było spotkać dzikie kozy i pełno pszczół z pobliskich uli.


Nad lagunę dotarliśmy wieczorem. Bardzo zmęczeni wielogodzinnym marszem w upale marzyliśmy tylko o fajnym miejscu na spanie. Pierwszy pomysł jaki wpadł nam do głowy, to pod osłoną nocy skorzystanie z darmowych leżaczków. Zadowoleni, ale bardzo padnięci, rozłożyliśmy się i wszystko byłoby piękne, gdyby nie tajemniczy Pan, który przerwał nam ten relaks. No fire, no camping. Goooo!!! No to mamy problem. Tutaj spać nie możemy, ale gdzie, jak cała laguna okazało się jest opanowana przez Albańczyków, którzy liczą tutaj na łatwy pieniądz. No to idziemy na górę na parking. Po drodze spotkaliśmy dwóch chłopaków i pytamy się jeszcze, gdzie można tu bezpiecznie spać, bo tam nad laguną nie możemy. No jak gdzie?!?! Zaprowadzimy was. No to idziemy razem z nimi. Zaoferowali nam miejsce do spania w namiocie. Oczywiście chcieli za to pieniądze 5 euro za głowę. My swojego namiotu nie mieliśmy, a spanie na górze, na parkingu, nie byłoby przyjemne ze względu na kozy, które potrafią dosłownie wejść na człowieka. Zdecydowaliśmy się skorzystać z propozycji. Nocka szybko minęła, ale co najważniejsze byliśmy wyspani i na tym nam zależało, bo wiedzieliśmy, że kolejne noce będą ciężkie.


Opuszczamy Balos i wracamy do Kissamos. Słońce grzeje niesamowicie, więc decydujemy się wyruszyć nocą i tak po kilkugodzinnej wędrówce docieramy do pierwszych zabudowań. Czas na nocleg w końcu. W pierwszą stronę jak szliśmy uwagę naszą wzbudził piękny kościółek nad samym morzem. No to już wiedzieliśmy, gdzie spędzimy nocleg. Idziemy do kościółka. Będzie otwarty, czy ktoś tam jest, czy są psy? Nasze myśli teraz dotyczyły tylko nadchodzącej nocy. W końcu po drugiej w nocy doszliśmy i całe szczęście nikogo nie było. Wyczerpani położyliśmy się spać, by przed ósmą, obudzić się. Słońce nie pozwoliło dłużej spać.


Laguna prezentuje się naprawdę bardzo ładnie.


 A tu dla porównania laguna Balos o zachodzie Słońca.


Komentarze

  1. Kretę bardzo dobrze wspominam. Dużo do zwiedzania, jak w całej Grecji. Generalnie Bałkany są piękne, różnorodne i atrakcyjne turystycznie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Camino Portugalskie (Fatima - Santiago de Compostela) - relacja, trasa, informacje

Camino Portugalskie (Fatima - Santiago de Compostela) - relacja, trasa, informacje Po Camino del Norte w 2015 roku przyszedł czas na kolejną wędrówkę drogą św. Jakuba. Tym razem padło na Camino Portugalskie. Start w Fatimie, koniec w Santiago de Compostela. Razem ponad 550 kilometrów drogi. Relacja, zdjęcia i trochę informacji na blogu. Zachęcam i polecam bardzo!

Bułgaria na weekend, gdzie jechać, co zobaczyć. Sofia i okolice

Bułgaria na weekend, gdzie jechać, co zobaczyć. Sofia i okolice Naszą już coroczną tradycją jest odwiedzanie Jarmarków Bożonarodzeniowych w Europie. W 2016 i w 2017 roku byliśmy w Rumunii. Poczuliśmy klimat Świąt między innymi w Braszowie, Sybinie i Timisoarze. W tym roku padło na Bułgarię! Ponownie wróciliśmy zachwyceni tą część Europy. Jest pięknie, tanio i bezpiecznie. Zapraszam na krótki post z zimowego wypadu do tego fantastycznego kraju!

Okolice Alesund - szlaki piesze, co robić, atrakcje

Okolice Alesund - szlaki piesze, co robić, atrakcje Miasto Alesund zachwyca. Piękno norweskiej przyrody najlepiej poznać wędrując z plecakiem po okolicznych górach, fiordach i dolinach. Jest na co popatrzeć, bo krajobrazy są obłędne. Co robić przez kilka dni w okolicy Alesund? Gdzie się wybrać, co zobaczyć? Oraz atrakcje regionu w poście poniżej!

Z plecakiem po Norwegii - okolice Molde i Romsdalseggen. Co robić w okolicy?

Z plecakiem po Norwegii - okolice Molde i Romsdalseggen. Co robić w okolicy? Do Norwegii wracam bardzo chętnie, a to z kilku powodów. Przede wszystkim doskonałe połączenia lotnicze z Polski za bardzo małe pieniądze, ale głównie z powodu obłędnych krajobrazów. W tym roku padło na Molde i piękny region More og Romsdal. Lecąc nawet na kilka dni można dobrze zaplanować czas i odbyć krótką wędrówkę po okolicy. Oto moja propozycja trasy.

Szlaki piesze na wyspie. Co robić? Atrakcje Malty

Szlaki piesze na wyspie. Co robić? Atrakcje Malty Malta jest idealnym miejscem na rodzinny wypad. Bardzo dobrze rozwinięta sieć hoteli, połączeń autobusowych oraz mnóstwo atrakcji (również piaszczyste plaże, co jest na Malcie rzadkością!) powoduje, że spotkamy tam masę turystów. Malta oferuje również piękne trasy do pieszych wędrówek. Gdzie się wybrać mając kilka dni do wykorzystania na Malcie?