Przejdź do głównej zawartości

Z plecakiem po Norwegii - okolice Molde i Romsdalseggen. Co robić w okolicy?

Z plecakiem po Norwegii - okolice Molde i Romsdalseggen. Co robić w okolicy?

Do Norwegii wracam bardzo chętnie, a to z kilku powodów. Przede wszystkim doskonałe połączenia lotnicze z Polski za bardzo małe pieniądze, ale głównie z powodu obłędnych krajobrazów. W tym roku padło na Molde i piękny region More og Romsdal. Lecąc nawet na kilka dni można dobrze zaplanować czas i odbyć krótką wędrówkę po okolicy. Oto moja propozycja trasy.




Z plecakiem po Norwegii - okolice Molde i Romsdalseggen. Co robić w okolicy?


Lądujemy w Molde i co dalej? Miasto nie zachwyca swoją urodą, dlatego spacer po nim zostawiłbym na koniec naszego wypadu i od razu z lotniska udałbym się w góry. Jest to o tyle proste, że lotnisko jest na obrzeżach miasta. Bardzo blisko portu lotniczego znajduje się przystanek autobusowy Lergrovik Fannefjordtunnelen skąd odjeżdżają busy nr 420 do Andalsnes. To tam zaczynamy naszą przygodę z norweską przyrodą. 


Miasto typowo przemysłowe z mało ciekawą architekturą co widoczne jest z góry



Charakterystyczne oznaczenie szlaku. W Norwegii każdy szlak znakuje się tak samo. Jest to czerwona litera T lub czerwona kropka. Na skrzyżowaniach szczególną uwagę należy więc zwrócić na właściwy kierunek trasy.

Im wyżej tym widoki coraz bardziej zapierały dech w piersiach








Pierwszą noc spędzamy w namiocie na wysokości ponad 800 m.n.p.m.. Rano budzi nas taki widok z namiotu.















Krajobrazy są fantastyczne! Brak słów by opisać uczucie, kiedy wędruje się w takim otoczeniu.






























Odpoczynek na szczycie










Romdalseggen to grzbiet górski o długości ponad 10 kilometrów znajdujący się w Alpach Sunmorskich. Jego najwyższym szczytem jest Blanebba o wysokości 1320 m. Jest kilka tras do wyboru. Zarówno łatwa, dostępna dla rodzin z dziećmi jak trudna dla doświadczonych turystów. Wędrujemy po grani z dość dużą ekspozycją.








Tych chwil nigdy się nie zapomni. Możliwość wędrowania po Romsdalseggen jest obłędną sprawą. Pod koniec czerwca w górach jest jeszcze sporo śniegu.






Oznaczenie szlaków w  Norwegii












Mapa okolic Andalsnes, gdzie rozpoczęliśmy naszą wędrówkę po Norwegii. Najpierw szlak zaprowadził nas stromą drogą na szczyt Nesaksla. Następnie udaliśmy się w kierunku Mjolvafjellet na wysokość 1216 m.n.p.m.. Dalej zaczyna się już bardzo trudna trasa na Blanebba, więc warto ocenić swoje siły i w odpowiednim momencie odpuścić sobie, schodząc drogą przez Hognosa do uroczej mieściny Isfjorden.

I to w Isfjorden pogoda diametralnie się zmieniła. Na Romsdalseggen mieliśmy spore szczęście do pogody, bo wiał lekki wiaterek i było umiarkowane zachmurzenie. Za Isfjorden nadciągnęły ciemne chmury i zaczęło padać. Do tego zrobiło się niesamowicie zimno!










Ostatnie domki, za chwilę wejdziemy w prawdziwą norweską dzicz





Udajemy się w kierunku schroniska Masvassbu. Jest zimno i mokro. Marzymy tylko, aby się wygrzać przy kominku i wypić gorącą herbatę.


W oddali nad jeziorem widzimy już nasze schronisko



Kilka razy musieliśmy forsować małe rzeczki, ale to następny dzień mocno zapisze nam się w pamięci. Małe strumyczki wezbrały do takiej wielkości, że nie dało się je przejść! Straciliśmy mnóstwo czasu, aby znaleźć w miarę bezpieczne miejsce. W końcu się udało. Cali szczęśliwi ruszyliśmy dalej, nie widząc, że to dopiero początek atrakcji.


Masvassbu




Następnego dnia ruszyliśmy w kierunku Skorgedalsbu do kolejnego schroniska. Ten dzień zapamiętamy jako walkę z wielką wodą. Była ona wszędzie. Całe zbocze spływało wodą, a szlak zamienił się w jeden wielki basen. Do tego sporo czasu straciliśmy na forsowanie "strumyczków".



Trasa naszej wędrówki (dzień 2 i 3) z Isfjorden przez Masvassbu i Skorgedalsbu do Torvika, gdzie kończymy nasz trekking po norweskich  fiordach i zabieramy się autobusem do Molde.







Port jachtowy w Molde












Norwegia jest niesamowicie piękna i bardzo polecam wybrać się tam. Idealne miejsce na aktywny weekend z dala od hałaśliwych miast. A tu do poczytania wszystko o wędrowaniu po okolicy ALESUND.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Camino Portugalskie (Fatima - Santiago de Compostela) - relacja, trasa, informacje

Camino Portugalskie (Fatima - Santiago de Compostela) - relacja, trasa, informacje Po Camino del Norte w 2015 roku przyszedł czas na kolejną wędrówkę drogą św. Jakuba. Tym razem padło na Camino Portugalskie. Start w Fatimie, koniec w Santiago de Compostela. Razem ponad 550 kilometrów drogi. Relacja, zdjęcia i trochę informacji na blogu. Zachęcam i polecam bardzo!

Bułgaria na weekend, gdzie jechać, co zobaczyć. Sofia i okolice

Bułgaria na weekend, gdzie jechać, co zobaczyć. Sofia i okolice Naszą już coroczną tradycją jest odwiedzanie Jarmarków Bożonarodzeniowych w Europie. W 2016 i w 2017 roku byliśmy w Rumunii. Poczuliśmy klimat Świąt między innymi w Braszowie, Sybinie i Timisoarze. W tym roku padło na Bułgarię! Ponownie wróciliśmy zachwyceni tą część Europy. Jest pięknie, tanio i bezpiecznie. Zapraszam na krótki post z zimowego wypadu do tego fantastycznego kraju!

Okolice Alesund - szlaki piesze, co robić, atrakcje

Okolice Alesund - szlaki piesze, co robić, atrakcje Miasto Alesund zachwyca. Piękno norweskiej przyrody najlepiej poznać wędrując z plecakiem po okolicznych górach, fiordach i dolinach. Jest na co popatrzeć, bo krajobrazy są obłędne. Co robić przez kilka dni w okolicy Alesund? Gdzie się wybrać, co zobaczyć? Oraz atrakcje regionu w poście poniżej!

Szlaki piesze na wyspie. Co robić? Atrakcje Malty

Szlaki piesze na wyspie. Co robić? Atrakcje Malty Malta jest idealnym miejscem na rodzinny wypad. Bardzo dobrze rozwinięta sieć hoteli, połączeń autobusowych oraz mnóstwo atrakcji (również piaszczyste plaże, co jest na Malcie rzadkością!) powoduje, że spotkamy tam masę turystów. Malta oferuje również piękne trasy do pieszych wędrówek. Gdzie się wybrać mając kilka dni do wykorzystania na Malcie?