W połowie maja zaczyna się już dzień polarny, czyli Słońce mamy 24 h na dobę.
Tromso i okolice. Szlaki piesze, co robić? Pogoda nas zaskoczyła i to bardzo. Nasza wyprawa do Norwegii miała miejsce w drugiej dekadzie maja. Wiedzieliśmy, że na dalekiej północy wiosna przychodzi zdecydowanie późnij niż na południu Skandynawii, ale ilość śniegu w górach robiła wrażenia! Plan był taki, jak najbardziej wykorzystać 3 dni i zobaczyć piękną okolicę Tromso.
Transport łososi
Przedmieścia Tromso
Widok na miasto z góry Floya
Na szczycie dopadła nas potężna mgła
Będąc w Tromso to punkt obowiązkowy! Floya
Mały port rybacki w Oldervik
Główną atrakcją wioseczki jest piękne wybrzeże. Robi wrażenie! Nawet podczas słabej pogody miejsce jest niesamowicie interesujące. Polecam.
Górska chatka, nasze miejsce na nocleg
Szlak zaczyna się przed miejscowością Oldervik. Do chatki mamy niecałe 5 km drogi. Dystans wydawałoby się niewielki, ale gigantyczne ilości śniegu skutecznie uniemożliwiają nam wędrówkę. Bardzo często zapadamy się po pas w śniegu. Mimo wszystko nie rezygnujemy, aż w końcu docieramy na nocleg do pięknie położonej chatki.
Lodowe mostki. Konstrukcja stabilna
Rankiem przywitały nas renifery
Widok z chatki Trollvassbu
Południowa część wyspy, na której leży Tromso
Informacje praktyczne:
Pogoda, jak to bywa na północy Norwegii, potrafi dynamicznie się zmieniać. To, że zapowiadany jest deszcz nie oznacza, że cały czas będzie lać. Tak samo ze Słońcem. W połowie maja jak widać aura była jeszcze bardzo zimowa.W górach śniegu było bardzo dużo i za pewne nie stopnieje tak szybko. Szansa na zielone krajobrazy najwcześniej w połowie czerwca. Maj to ze statystyk najsuchszy miesiąc. Czy warto wybrać się akurat w tym okresie? Moim zdaniem tak. Oczywiście dużo szlaków jest jeszcze niedostępnych bez odpowiedniego sprzętu, ale jest co robić i tak na dalekiej północy.
Transport. Zdecydowanie warto wybrać się do położonego nieco ponad 40 km od Tromso Olderviku. Ta mała wioska zachwyca swoją urodą i pięknym położeniem. Koniecznie należy zobaczyć piękne wybrzeże oraz przejść się po falochronie małego portu rybackiego. Są ławki do odpoczynku, miejsce na ognisko i toaleta. Dostaniemy się tam autobusem numer 450. Odjazd z głównego dworca autobusowego Prostneset. Koszt w jedną stronę to 110 NOK.
Komentarze
Prześlij komentarz