Podlasie, Suwalszczyzna - atrakcje, informacje oraz szlaki turystyczne
"Jest zakątek na tej ziemi, gdzie powracać każdy chce". Taka właśnie jest Polska Wschodnia. Zapraszam do krótkiej relacji i obejrzenia zdjęć z wakacyjnej wędrówki po pograniczu na Wschodzie! Atrakcje Podlasia. Co warto zobaczyć na Podlasiu i Suwalszczyźnie?
Atrakcje Podlasia i Suwalszczyzny
Odcinek: Augustów i Suwalszczyzna
Jedźcie na Suwalszczyznę! Zaczęliśmy od Augustowa. Miasteczko idealne na
urlop. Jest tu naprawdę spokojnie i uroczo. Nie ma dzikich tłumów jak
nad Bałtykiem, a plaże nad jeziorami równie piękne. Jest tu wszystko do
biernego, jak i aktywnego wypoczynku w otoczeniu zachwycającej przyrody.
A więc w drogę!
Śluza Przewięź
Figurka św. Jana Nepomucena. Często towarzyszy nam na szlaku!
Kaplica w Studzienicznej
Jezioro Studzieniczne
Stara podlaska zabudowa
Jeden z ciekawszych obiektów noclegowych na Augustowszczyźnie
Linia kolejowa Augustów - Suwałki, trzeba przyznać, że trasa przebiega po bajecznych terenach
Kolejny dzień odkrywania piękna Polski. Celebracji, doceniania tego co
posiadamy tak blisko, a jest tak samo piękne jak najdalsze zakątki na
świecie. Jedźcie na Suwalszczyznę! Będziecie zachwyceni.
Jezioro Necko
Naszą podróż zaczynamy w Ełku. Robimy krótki spacer po mieście i nad jeziorem Ełckim. Odwiedzamy też Muzeum Historyczne Ełckiej Kolei Wąskotorowej. Warto tam zajrzeć!
Jeśli szukacie spokojnego kąpieliska z bardzo czystą wodą to polecam udać się do Zakątów! Znajduje się tam też duży, bezpłatny parking.
Po krótkiej wizycie w Suwałkach (miasto na duży plus!) ruszamy na północ
w kierunku Suwalskiego Parku Krajobrazowego pochodzić trochę po
szutrowych drogach w otoczeniu pięknego krajobrazu, pagórków, czystych
jezior i wszechobecnej zieleni. Wchodzimy na dwa szczyty, Cisową Górę i
Zamkową. Podziwiamy wręcz idealny pejzaż. Kraina jak z baśni!
Na koniec doszliśmy do Błaskowizny i jeziora Hańcza, gdzie śpimy na campingu. Taki prosty dzień.
Na koniec doszliśmy do Błaskowizny i jeziora Hańcza, gdzie śpimy na campingu. Taki prosty dzień.
Wodziłki. Wieś Staroobrzędowców. Nieopodal tego miejsca swoją posiadłość ma Łukasz Szumowski!
Suwalszczyzna jest bardzo zróżnicowana pod względem religijnym. Już idąc przez wieś Wodziłki nie sposób pominąć budynku sakralnego widocznego z drogi. To molenna Staroobrzędowców, czyli świątynia odłamu prawosławia zwanego starowiercami.
Idylla!
Najbardziej popularnym jest u "Pana Tadeusza" w Smolnikach
Suwalszczyzna to kraina jak z baśni! W końcu to tu kręcono wiele scen do Pana Tadeusza. Nie ma co się dziwić. Kraina, w której przyroda wyróżnia się mnogością kolorów, zapachów, odgłosów, a człowiek stał się jej naturalną cząstką.
Jezioro Hańcza
Odcinek: Czeremcha - Siemiatycze
Opuszczamy Suwalszczyznę i kierujemy się na Nadbużanskie Podlasie
pochodzić trochę po klimatycznych wioseczkach. Wędrówkę rozpoczynamy w
Czeremsze, skąd ruszamy szlakiem Green Velo na południe w kierunku Bugu.
Podlasie trzeba pokochać.
Cerkiew Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Rogaczach
Piękna podlaskiej wsi nie trzeba tłumaczyć. Wystarczy przejść się między
wioseczkami i poczuć się jak na planie filmu "U Pana Boga za piecem".
Odkrywanie szlaków i miejsc mniej oczywistych to moja pasja.
Podlaska wieś spokojna
Dzisiejsza droga czerwonym szlakiem nadbużańskim ze Starych Mierzwic
przez Mielnik do Starego Bubla była wręcz idealna. Piękne widoki na
rzekę Bug z jednej strony a z drugiej na pola zboża i kukurydzy,
rozległe podmokłe łąki i lasy dostarczały mnóstwo pozytywnej energii do
życia. Miejscowi mówią, że w tym roku turystów bardzo dużo. W moim
odczuciu bardzo niewielu. Od czasu do czasu ktoś przejedzie rowerem po
szlaku Green Velo, zmotoryzowanych też garstka. W końcu plaże nad Bugiem
w niczym nie przypominają tych nad naszym morzem. Można rzec, że "dalej
już tylko spokój". Taki urok Podlasia
Przez tereny Podlasia przebiega rowerowy szlak GreenVelo
"Jest zakątek na tej ziemi, gdzie powracać każdy chce". Taka właśnie
jest Polska Wschodnia. Za nami kolejny dzień wędrowania wzdłuż Bugu na
południe przez pola, łąki, lasy i bezdroża. Każdy dzień spędzony na
szlaku jest inny, przynosi coś nowego, niesamowitego, uczy nas czegoś
nowego. Żyjemy z dnia na dzień. Nie rezerwujemy noclegów, nie wiemy,
gdzie nas nogi zaprowadzą i to jest całe piękno włóczenia się z
plecakiem. Jedźcie na Wschód. Dzień kończymy w Pratulinie, gdzie śpimy w miejscowym Domu Pielgrzyma przy Sanktuarium Męczenników Podlaskich.
Pratulin - Sanktuarium Błogosławionych Męczenników Podlaskich
Za mną kolejna podróż. Przez 10 dni wędrowaliśmy najpiękniejszymi szlakami Polski Wschodniej. Odkrywaliśmy najdziksze zakątki Puszczy Augustowskiej, tętniące życiem okolice Augustowa, rozkoszowaliśmy się pięknem Suwałk i okolicznych wzgórz. Ziemia Sejneńska zaskoczyła nas kuszącym spokojem. Prawdziwe piękno odkryliśmy jednak nad Bugiem. Było błogo, leniwie i intensywnie, czyli jak lubię najbardziej. Włóczenie się od wioski do wioski w poszukiwaniu swojego miejsca na ziemi. Życie tu to ostoja ciszy, codzienna rozmowa z przyrodą, radość obcowania ze światem natury i celebracja każdej chwili.
"Wszystko co piękne jest przemija, wszystko co piękne jest zostaje". Wrócę na pewno, na dłużej.
-------
Bilans wyprawy:
Pieszo 335 km
Autostop 75 km
Polecane noclegi:
Koniecznie zatrzymajcie się w Domu Pielgrzyma w Pratulinie. Obiekt oferuje noclegi oraz wyżywienie w fajnych cenach. Sama okolica jest przepiękna tam!
Noclegi oferuje też Klasztor w Sejnach.
Komentarze
Prześlij komentarz